Jest taki zawód (a może raczej był?).
Fotosista.
Czyli ktoś kto na planie towarzyszy aktorom i całej ekipie i dokumentuje powstawanie filmu.
Czasem powstają niezłe kadry.

Tak, znów Greg Williams.
On akurat miał szczęście być na planie Bonda.
Pozazdrościć można.

 

 

 

 

 

A były Bond odpoczywa…

 

 

Choć czasem kończy się to tak…

 

 

Ale nie czepiajmy się, każdy lubi czasem poszaleć.
On o tym wie najlepiej.

 

 

To jeszcze kilka scen z życia aktorów.

 

 

 

 

 

A co zdjęcie przyprawia mnie o zawrót głowy.

 

fot. Greg Williams