No wiem, nie jestem oryginalna. Tak mi się Jude kojarzy.
Choć tak naprawdę ma na imię David. Ale czy to ważne?
Dla mnie ważne jest to, że fotografuje się on genialnie.
Kilka przykładów? Bardzo proszę.
Fotografował Greg Williams, którego portfolio ostatnio bardzo szczegółowo przeglądam.
A Jude Law już na tym blogu gościł. Tutaj i tutaj.
I pewnie jeszcze nie raz będzie.
fot. Greg Williams