Mia Farrow, aktorka i aktywistka. Ale zanim zrobiło się o niej naprawdę głośno po premierze „Dziecka Rosemary”, Mia spotkała się z Richardem Avedonem, by zrealizować wspólnie sesję dla magazynu Vogue. Przypomniał ją niedawno internet, w związku z urodzinami aktorki. Prostota i piękno. Oto przepis na sesję zdjęciową w studio według wczesnego Avedona. Trochę[…]
I jak tu zacząć? Jak cię przywitać w tym nowym miejscu? Jeśli nie wiem jak, to będzie najprościej: bardzo się cieszę, że tu trafiłeś/trafiłaś. Wiosna przyszła, czas na zmianę! Po ponad dwóch długich miesiącach przerwy blog I like photo wreszcie powraca. Mam nadzieję, że ta nowa odsłona będzie tak samo lubiana jak wcześniejsza, na bloxie. Pora[…]
Zanim wskoczymy znów w wir codziennych zajęć, zadań, terminów i ciągłego niedoczasu – usiądźmy na chwilę. Ta chwila ciszy i spokoju jest nam potrzebna. Tu i teraz. O czym marzysz? Co planujesz w nowym roku? Co się udało w minionym? Zamknij 2014. On już był, co się stało to się stało. Nie wróci. Otwórz 2015.[…]
Czasem jedno zdjęcie wystarcza na długi czas. Czasem w tym jednym kadrze udaje się zawrzeć bardzo wiele. Czasem jedno zdjęcie pozostaje w nas długo. I bywa, że pozostałe fotografie danego autora pozostawiają nas obojętnymi, nie mówią nic. A to jedno – wręcz przeciwnie. Dlatego co jakiś czas będzie więc powracać moja One Photo Gallery. Wprawdzie coś[…]
Po świętach nic lepiej nie smakuje jak kromka chleba z masłem. Po obejrzeniu setek tysięcy współczesnych zdjęć nic tak nie cieszy oka jak… autochrom znaleziony przypadkiem. Autochrom ten powstał w latach 20. XX wieku, a jego autorem jest Jules Gervais-Courtellemont. W wikipedii czytam, że był to francuski fotograf, który zasłynął kolorowymi autochromami wykonanymi podczas I wojny[…]
Chłopiec. Ucho, oko, drobne włoski na przedramieniu. Chwila. Chwila jakich wiele, ale niepowtarzalna. Światło. Najważniejszy element każdego zdjęcia. fot. Willy Ronis I like photo na facebooku – zapraszam.