
Bardzo się cieszę, że znów na blogu może pojawić się Tilda. I znów w duecie z Timem Walkerem, co gwarantuje najwyższe przeżycia estetyczne i artystyczne. Ok, ale żeby nie było tak pompatycznie. Urzekły mnie tak naprawdę dwa zdjęcia. Są niczym obrazy, przepiękne, pełne tajemnicy. Ten trop z obrazami, kolekcją sztuki jest[…]