Te zdjęcia uderzają niczym obuchem.
Budzą mieszane uczucia. Dezorientują. Drażnią. Fascynują.
Zachwycają i odpychają jednocześnie.
Są niejednoznaczne, kryją w sobie tysiące opowieści.

W bezlitosnym kalifornijskim słońcu odsłaniają inną twarz amerykańskiego życia.
To nie blichtr i sława Hollywood, to nie sukcesy i szampan, to nie amerykański sen.

 

 

 

 

To zwykli, a jednocześnie niezwykli ludzie.
Każdy z nich to odrębna opowieść, los.
To stracone nadzieje i niespełnione marzenia.
To trudne doświadczenia, ale i optymizm.

 

 

 

 

Nie zawsze mamy pewność na kogo tak naprawdę patrzymy. To kobieta czy mężczyzna? Ktoś sławny? Sobowtór? Czym się zajmuje? Co robi w życiu?
O co tu chodzi?

“Everybody’s a dreamer and everybody’s a star
And everyone’s in show biz, it doesn’t matter who you are
And those who are successful
Be always on your guard
Success walks hand in hand with failure
Along Hollywood Boulevard”

/Celluloid Heros The Kinks/

 

 

 

 

Jerry Saltz w New York Magazine pisze: 'She shows us prisoners of the street, celebrity impersonators, addicts, drag queens, born-again Christians, outcasts, and others baked pitilessly by the annihilating noonday sun’.
'[Grannan] pokazuje nam więźniów ulicy, odtwórców sław, nałogowców, drag queens, nawróconych chrześcijan, wyrzutków i innych wypalonych bezlitośnie przez niszczące południowe światło’.
Ale to wciąż mało, to wciąż nie jest cała prawda, to nie jest wystarczająca odpowiedź.

 

 

 

fot. Katy Grannan

Cykl ’Boulevard’ Katy Grannan to opowieść o mieszkańcach i przechodniach z Zachodniego Wybrzeża USA. Zdjęcia zrobione zostały w Los Angeles (Hollywood Boulevard) i San Francisco (Tenderloin District).
Biała ściana, ostre światło i człowiek. Prostota kadru.

Katy Grannan to amerykańska fotograf. Zajmuje się portretem i fotografią konceptualną. Mieszka i pracuje w Kalifornii.
Interesujący wywiad z artystką na temat tego cyklu zdjęć można przeczytać tutaj.
Więcej zdjęć z tej i innych serii można zobaczyć na stronie Fraenkel Gallery.

I like photo na facebooku – zapraszam.