Jest ich sześcioro, choć w sumie razem z rodzicami ośmioro. Piękni ludzie z Australii.

Autorką zdjęć jest mistybliss – mama całej gromadki. Fotografuje swoje dzieci w każde ich urodziny. ale nie tylko. Robi im zdjęcia gdy się śmieją i gdy płaczą. czasem codziennie, jak w przypadku najmłodszego synka. Niezmiennie ją zachwycają.
mistybliss dokumentuje codzienność, drobiazgi. Te ulotne chwile, które składają się na nasze dzieciństwo, wspomnienia, nasze życie.
Jej galeria na flickr to album rodzinny, ale i coś więcej. To galeria artystki.
Zdjęcia są różne. Ale jest tam kilka genialnych (przynajmniej dla mnie).

 

 

 

 

 

 

A oto fotografka we własnej osobie:

 

 

 

A moje spotkanie z jej zdjęciami zaczęło się od tego, znalezionego przypadkiem w necie.
Ta dziewczynka to dziecko jej znajomych.

 

fot. mistybliss

Więcej zdjęć mistybliss w jej galerii na flickr.com. Mam nadzieję, że galeria będzie się rozwijać dalej. I że nie zniknie z netu jak ta fantastyczna autorstwa Akihiro, o której pisałam niedawno. Szkoda by było.