’Po co przez 29 lat robiłem zdjęcia setkom tysięcy przechodniów, przecież większość nigdy nie ujrzy światła dziennego, na zawsze pozostanie w szafie. Możliwe, że zupełnie pożegnałem się z robieniem zdjęć ludziom z dystansu.
Zainteresowała mnie bliskość w fotografii’.

Wojtek Wieteska /z wywiadu, Wysokie Obcasy, nr 13 (668)/

 

fot. Wojtek Wieteska

To fotograf o którym chciałam wspomnieć tu nie raz, ale jakoś nigdy mi się to nie udało.
Tym razem też nie napiszę, temat musi jeszcze poczekać.
Zdradzę tylko tyle, że osobiście bardzo lubię cykl zdjęć z Nowego Jorku.
Japonia oczami tego fotografa też intryguje. Tutaj więcej o tym projekcie.

Strona Wojtka Wieteski tutaj.
Wywiad WO tutaj.

I like photo na facebooku – zapraszam.