Już kiedy czytałam recenzję Tadeusza Sobolewskiego o tym filmie wiedziałam, że bardzo chcę go zobaczyć.
To film niezwykły.
O niesamowitej postaci.
O sile marzeń, o przyjaźni, o osiąganiu nieosiągalnego, o poezji.
O dwóch wieżach, które już nie istnieją i o człowieku który je zdobył.
’Człowiek na linie’.

 

 

Philippe Petit i jego niesamowity, niepowtarzalny występ.
Zobaczcie koniecznie.