Ta wystawa ma inny tytuł, ale ja myślę sobie o tym czym ona może być.

 

fot. Hanna Jarząbek

Wystawa ’Margines odmienności’ opowiada o życiu codziennym lesbijek w Polsce.
I może przyczynić się do oswajania tego co dla nas odmienne, a nie do marginalizowania.

Kuratorka wystawy Monika Piotrowska pisze:

Pewien doświadczony fotoreportażysta powiedział: ’Postawić sobie za cel sfotografowanie życia codziennego lesbijek, to postawić siebie samego przed ścianą’. Co ma być innego w codzienności lesbijek? (…)
Nawet marginalna odmienność budzi w społeczeństwie potwory. Margines to ograniczone uczestnictwo. Każda odmienność inicjuje częściowe odrzucenie przez grupę. Jest dużo łatwiej najpierw poznać sąsiadki, a później dowiedzieć się i zaakceptować, że to lesbijki, niż odwrotnie. Czy tę tendencję może odwrócić obraz fotograficzny ich zwyczajnej codzienności? Lubimy podglądać, ale nie tak znów często lubimy to, co podglądamy. Denerwuje nas zarówno to, że ktoś coś ukrywa, jak i to, że dziś wszystko się odsłania. Denerwuje, że ktoś czegoś żąda. Coraz mniej tajemnicy, pokory, podporządkowania.

Hanna Jarząbek, autorka reportażu, stawia na prosty obiektywny przekaz. Zadaje pytanie, ale niekonieczne na nie odpowiada. I jest zdecydowanie przeciwna homofobii.
Reportaż Hanny Jarząbek można także zobaczyć w ostatnim (8) numerze 5 klatek.
A także na stronie internetowej fotografki.

Wernisaż: 31.03.
Wystawa potrwa cały kwiecień.
Galeria 2πR w Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa
Poznań ul. gen. Tadeusza Kutrzeby 10