Fotografia aktu nie jest łatwa.
By akt był dobry wymaga spełnienia wielu ważnych warunków. Potrzeba dobrego światła, dyskrecji, wyczucia i dobrej współpracy fotografa i modelki czy też fotografki i modela. Warto zadbać o sprzęt, odpowiednie przygotowanie sesji.
Akt to nie golizna. Choć dla wielu nie jest to jasne.
Akt to nie pornografia. Choć w pierwszych latach fotografii poniekąd taką funkcję spełniał.
Dobry akt może być dziełem sztuki.
Akt to piękno ludzkiego ciała.
Akt to emocje zamknięte w kadrze.
Jak go wykonać?
Pomocną może być książka Radosława Brzozowskiego „Fotografia obnażona. Mistrzowskie lekcje aktu”.
Autor, dysponujący sporą wiedzą i doświadczeniem, wprowadza nas w arkana wiedzy na temat fotografii aktu. Ale ta książka to nie nudna teoria, ale z pasją napisana opowieść o fotografowaniu oraz całe mnóstwo konkretnych uwag. Fotograf poza podstawowymi informacjami na temat fotografowania w ogóle, pokazuje mnóstwo możliwości aktu. Podpowiada jak dobrze ustawić światło, jak pokierować modelką. Wszystko po to by nasz akt był jak najlepszy.
Ta książka to nie album fotograficzny ani zbiór wskazówek. To swego rodzaju zaproszenie do otwarcia kolejnych drzwi fotografii kreatywnej. Warto sięgnąć po tę książkę. Radosław Brzozowski to prawdziwy profesjonalista.
A dla wszystkich, którzy chcieliby się dowiedzieć jeszcze więcej na temat aktu mam dobrą wiadomość. Już 7.11. o godzinie 13.00 podczas 14 Targów Książki w Krakowie odbędzie się spotkanie z Autorem. Spotkanie zostało podzielone na dwie części. Część 1 poświęcona będzie sztuce aktu, część 2 natomiast pracy w amatorskim studio fotograficznym. Nie przegapcie takiej okazji!
Akt gościł już na tym blogu parę razy. Sprawdźcie w wyszukiwarce.
Radosław Brzozowski: Fotografia obnażona. Mistrzowskie sesje aktu.
Wydawnictwo Helion
