I przekornie.
Chwilowo nie mam za dużo czasu na dłuższe wpisy. Więc może choć jedno zdjęcie wrzucę tu co jakiś czas?
A tak szczerze: trochę zmęczona jestem tym blogowaniem, a jak coś męczy to nie cieszy, a jak nie cieszy to może lepiej dać sobie spokój.
Czas na wakacje?

 


Autora/autorki zdjęcia nie znam. A może ty znasz?