Tak mi się skojarzyło, w związku z notką na moim bliźniaczym blogu i napisem w hotelowym lobby w Atenach.
Na zdjęciu Gillian Anderson.
Przy okazji – studium światła.
I dwa różne portrety.
fot. Perou
Tak mi się skojarzyło, w związku z notką na moim bliźniaczym blogu i napisem w hotelowym lobby w Atenach.
Na zdjęciu Gillian Anderson.
Przy okazji – studium światła.
I dwa różne portrety.
fot. Perou