Opowieść zaczyna się kilkanaście lat temu, kiedy japońska fotograf Miyoko Ihara zaczyna dokumentować życie swojej babci i towarzyszącego jej kota. Babcia ma na imię Misao, a niezwykły kot zwie się Fukumaru. Można by cynicznie powiedzieć: co za banał, gdyby nie fakt, że bohaterowie tego projektu są naprawdę niesamowici.     W swoich kadrach Miyoko Ihara zamyka ich codzienne życie,[…]

Czytaj więcej »