Archiwum

portret doskonały

W marcu gwiazdy wyszły i zapadła cisza. Na całe pół roku. Po jakimś czasie mogło się nawet zacząć wydawać, że ten blog zamknął się na zawsze, pozostawiając po sobie miłe wspomnienia i nieco pięknych kadrów. Mijają kolejne lata od kiedy go stworzyłam i wciąż, choć w innych niż wcześniej miejscach internetowej przestrzeni, znajduję interesujące kadry[…]

Czytaj więcej »

The Masons

Piękno czarnej skóry, intymność, różnorodność, kreatywność. To najkrótsza charakterystyka tego, co tworzą The Masons. Fotograficzny duet rodem z Londynu, Maruska i Donna-Marie Mason, to partnerki w pracy i w życiu. Na pierwszy rzut oka całkowite przeciwieństwo, choć może jednak wręcz przeciwnie – idealne dopełnienie. Realizują sesje modowe, reklamowe i portretowe. Czułym okiem obejmują nie tylko fizyczne[…]

Czytaj więcej »

Davis Factor

Minęło pół roku… od czasu kiedy tu byłam, pisałam.Dziwny to był czas, trudny. I wcale się jeszcze nie skończył.Mam nadzieję, że macie się dobrze. Tego Wam życzę. Zaczyna się nowe, nowy rok, nowe dni, tygodnie, miesiące. I plany, choć robione bardzo ostrożnie. Pomyślałam, że może to czas powrócić tu na bloga? Może ktoś jeszcze czeka,[…]

Czytaj więcej »

come back

Spokoju i siły, cierpliwości i opanowania – tego nam teraz potrzeba. Jak przetrwać trudny czas izolacji, kwarantanny, ograniczeń? Piszą, by o siebie dbać bardziej niż zwykle. Dbać o zdrowie fizyczne, higienę, ale również zdrowie psychiczne. Jak? Każdy ma własne sposoby. A najprostsze rozwiązanie: rób to co lubisz, co sprawia ci przyjemność. A ponieważ ja bardzo[…]

Czytaj więcej »

Margaret Atwood

Nie, wbrew temu jak ją przedstawił Tim Walker, nie jest czarownicą ani wiedźmą. Chociaż jeśli wziąć pod uwagę, że za wiedźmy często uważano kobiety mądre, doświadczone i posiadające szeroką wiedzę, która przez wieki była kobietom zabroniona, to sprawy mają się inaczej. Wówczas zgoda Timie, przedstawiłeś ją wprost idealnie.     Kim jest Margaret Atwood? Jedną[…]

Czytaj więcej »

Tilda albo eksperyment

A może jeszcze jedna sesja Tildy? Z pewnością chętnie zobaczycie.     Jakieś dwa lata temu, przy okazji albo pod pretekstem promocji produkcji dla Netflixa, w magazynie Dazed&Confused opublikowano czarno-białą sesję Tildy Swinton. Znakomitą. Na swój sposób wyrafinowaną. Nieoczywistą. I fotograf musiał być świetny, bo z Tildą nie wygrasz – w tym sensie, że jeśli[…]

Czytaj więcej »

translate