Tym co lubię bardzo w blogowaniu jest różnorodność. Jednego dnia mogę was zapraszać do podziwiania i fotografowania przyrody, drugiego przypominać zapomnianych nieco mistrzów i mistrzynie, a jeszcze innego wskoczyć w komercyjny świat mody i reklamy. I dziś taka właśnie wycieczka w komercję. Znalazłam dziś przypadkiem (moja ulubiona forma znaleziska) pewien europejski fotograficzny duet[…]