Pamiętacie jak pisałam o pewnym chińskim artyście co to pojawia się i znika? Znów to robi. Wciąż to robi. Znika. To dość specyficzne podejście do sztuki. W czasach przeróżnych magicznych programów edycji obrazu on stawia na najbardziej tradycyjną metodę. Maluje ciało, a może raczej należy powiedzieć: cała grupa jego asystentów zamalowuje go, i[…]
Archiwum
Cecilia i kwiaty
Cecilia znika w kwiatach. Wygląda to tak. Cecilia Paredes to artystka peruwiańska, z Limy. W swojej pracy łączy fotografię i body painting. To bywa intrygujące. Czasem porzuca kwiaty i wchodzi w inny obraz. Tak, komu krąży po głowie myśl: 'gdzieś to już widziałam/widziałem’ ma rację. Podobnie do[…]
widać nie widać
Nie widać, widać? Pojawia się i znika pewien chiński artysta na swoich fotografiach. Liu Bolin jest zarówno twórcą jak i tworzywem swojej sztuki. Wtapia się w tło. W bardziej lub mniej udany sposób ćwiczy uparcie sztukę kaamuflażu. Za każdym razem prowokuje pytanie: na ile otoczenie wpływa na człowieka, na ile człowiek wtapia się w nie, stając[…]