Wiosną 2010 roku w Zatoce Meksykańskiej wybuchła platforma wiertnicza Deepwater Horizon należąca do koncernu BP, powodując jedną z największych katastrof ekologicznych naszych czasów. Środowisko naturalne regionu zostało zniszczone, niemal milion ptaków i innych zwierząt zginęło. Ucierpieli też ludzie. Wyciek ropy udało się zatrzymać dopiero pół roku później. Konsekwencje odczuwalne są do dziś. Winny był człowiek.[…]
Archiwum
katastrofa
Jaka piękna katastrofa?! Przerażające obrazy na ekranach telewizora i laptopa: Odra umiera. Umiera na naszych oczach, a my nie wiemy dlaczego i nic już nie możemy zrobić. Smutek, rozpacz, depresja. To nie tylko katastrofa ekologiczna, to również dramat całych społeczności, flory, fauny i ludzi. Mam poczucie jakby wraz z rzeką powoli umierała nasza wrażliwość. Znów[…]
Ola dla Balenciagi
Balenciaga to hiszpański dom mody, który liczy już ponad sto lat. Szacowny jubilat, chciałoby się powiedzieć, ale nic z tego. Balenciaga to odwaga i awangarda, nowatorstwo i wizjonerstwo, a także, co oczywiste, najwyższy kunszt krawiecki. I pierwsza od ponad 50 lat kolekcja haute couture (krawiectwa luksusowego). Do jej zaprezentowania zaproszono fotografa norweskiego, zamieszkałego w Paryżu.[…]
Roversi i Zara
Od Paolo Roversiego ta przygoda z blogiem się zaczęła. Mija właśnie 15 lat. Zajrzyjmy więc i sprawdźmy co też u niego słychać. Poza pięknym, subtelnym portretem księżnej Cambridge, jaki podziwiać będzie można już niebawem w National Portrait Gallery w Londynie. Roversi robi przeróżne sesje, zawsze pozostając sobą. Dlatego nawet oglądając kolekcję kapsułową marki Zara cieszymy[…]
Txema Yeste
Niezwykłe imię, piękna twarz i intrygujące kadry. Oto Txema Yeste, fotograf hiszpański. Nie, nie jest ani nie był modelem, choć przyznaje, że i ta strona obiektywu nie jest mu zupełnie obca, więc kto wie co przyniesie przyszłość. Txema jest znakomitym i rozpoznawalnym w świecie fotografem. Co ciekawe, zaczynał jako fotoreporter, raczej z dala od świata[…]
portret doskonały
W marcu gwiazdy wyszły i zapadła cisza. Na całe pół roku. Po jakimś czasie mogło się nawet zacząć wydawać, że ten blog zamknął się na zawsze, pozostawiając po sobie miłe wspomnienia i nieco pięknych kadrów. Mijają kolejne lata od kiedy go stworzyłam i wciąż, choć w innych niż wcześniej miejscach internetowej przestrzeni, znajduję interesujące kadry[…]