Nie wiem czy to zasługa znakomitej modelki – Anouck Lepere, czy bliżej mi nieznanego fotografa nazwiskiem Satoshi Saikusa, ale już dawno żadna sesja modowa aż tak mi się nie podobała jak ta właśnie.

 

 

 

 

Ta sesja ma sens. Cel: pokazać modę. Banał, ale wiele sesji modowych (sic!) pokazuje zgoła coś innego.
Jest niewymuszona, nie oglądam tu nadętych panienek o pustym wzroku, które udają że uwodzą mniej lub bardziej udanie i ponętnie czy też wulgarnie.

 

 

Powstała dla magazynu 'S Moda’ i nazwana została Manga Goddess czyli Bogini Mangi.
Jak dla mnie – rewelacja!
I nie ma znaczenia jak daleko lub blisko mangi są te obrazy.

 

 

 

fot. Satoshi Saikusa

I like photo na facebooku – zapraszam.